Ubiegły tydzień klasa siódma spędziła w szkole, ale zielonej. W urokliwej miejscowości Schodno na Kaszubach uczyli się i nabierali nowych umiejętności.
Pierwszego dnia, po zakwaterowaniu i krótkim odpoczynku oraz pysznym obiedzie, odbyły się zajęcia z terenoznawstwa prowadzone przez pana Artura Sikorskiego z Wydawnictwa EKO-KAPIO. Po kolacji odbyła się „piżamowa” lekcja wychowawcza „Pudełko życzeń” oraz projekcja filmu „Dzikie historie”.
Wtorek również był dniem aktywnym: przed południem uczniowie odkrywali tajniki tropienia śladów zwierząt leśnych uczestnicząc w zajęciach „ Czy wiewiórki zasypiają na zimę?”.
Po obiedzie poznawali owady i inne niesamowite stwory. Zaprzyjaźnili się ze ślimakiem „Ziemniakiem”, patyczakiem „Spinką” oraz karaczanami: „Kleopatrą” i „Juliuszem Cezarem”.
Po kolacji pan Józef Stachnik i przybliżył im historię Kaszub oraz obyczaje zachowane w tym regionie Polski. Była wspólna zabawa, tańce, śpiewy i gra na tradycyjnych instrumentach kaszubskich.
W środę przed południem spacer wokół jeziora Schodno przy pięknej, słonecznej i mroźnej pogodzie pozwolił zobaczyć piękno przyrody Kaszub oraz pozostałości po niszczącej sile natury sprzed trzech lat.
Po obiedzie w ramach „relaksu” nasi dzielni bohaterowie zmagali się z próbnym egzaminem ósmoklasisty z matematyki oraz kolejną godziną wychowawczą ćwiczącą umysł i orientację.
Wieczorem wyruszyli do lasu by nasłuchiwać nocnych ptaków – sów. Mimo zgromadzenia specjalistycznego sprzętu i wysiłku grupy – sowy odmówiły współpracy.
Ostatni dzień upłynął pod znakiem płazów, gadów i wody. Wieczorem były zajęcia teatralne, na których uczniowie uczyli się skupienia, koordynacji ruchów i ciszy. Na zakończenie dnia było ognisko i film.
Pełni wrażeń i pozytywnych emocji nasi siódmoklasiści wrócili szczęśliwie do szkoły.