Na lekcji języka angielskiego klasa IIIA postanowiła to sprawdzić, wykorzystując instrukcję w języku obcym. W pudełkach nie tylko po butach powstały różnorodne budowle oświetlone prądem elektrycznym – płynącym miedzianymi drucikami podłączonymi do płaskiej baterii. Wyobraźnia uczniów nie ma granic. Prawdopodobnie jak wszechświat – ten sam, który znalazł się na ścianach projektu Maćka.
Artur zbudował kościół z wysoką dzwonnicą. Żarówka oświetliła akwarium Weroniki, była kryształową kulą na stole wróżki i lampą nad stołem laboratoryjnym naukowca. Są światła rampy nad sceną teatralną. Powstało wiele pokoi dziewcząt i chłopców, garaże, a nawet labirynt dla świnek morskich!
Dzieci poznały angielskie słownictwo z zakresu fizyki, nauczyły się skonstruować prosty obwód elektryczny, współpracowały ze sobą, a do tego wszystkiego świetnie się bawiły. Zapraszamy do galerii wyobraźni dziecięcej.